środa, 18 lutego 2015

Canis lupus

Edytuj post

 Auuu! Ssie głód, chcę mięs choć kęs,
na łów czas znów, na łów. 

 

Życie potrafi być ciężkie dlatego trzeba jakoś umilić sobie czas, można napić się piwa lub sięgnąć po jakąś dobrą muzykę. Mnie uspokaja i dodaje energii dość stara kapela zwąca się Moonspell. Kapela kontrowersyjna w szczególności w naszym katolickim kraju. Behemota nie słucham bo poziom ryczenia jest jak dla mnie zbyt wielki, a w tej kapeli jest to jakoś wyważone. Miłego słuchania i może wam też doda energii i poprawi humor... 



Postanowiłem dodawać w postach muzyki jakiej ostatnio słucham, więc kolejną porcją mrocznego grania jest....



O dziwo bardzo dobrze pracuje mi się przy tym albumie, a w szczególności pisze. Jeden z moich pierwszych albumów jakie nabyłem jeszcze za czasów szkolnych.
1 komentarz
  1. Z tym zespołem spotykam się po raz pierwszy, jednak lubię taką muzykę więc chętnie zagłębię się w ich utwory :)

    OdpowiedzUsuń